Pierwsze okna w Windows nie były przeźroczyste – dlaczego? | 32

Witajcie!

Dziś pogadajmy dlaczego Windows od porządku swojego istnienia nie mógł mieć przeźroczyste okna.

W systemach operacyjnych, które znamy dzisiaj, efekty wizualne, takie jak przezroczystość okien, są czymś zupełnie normalnym. Przykładem może być Windows 10 czy 11, które oferują nowoczesne, estetyczne interfejsy z gładkimi animacjami i przezroczystymi elementami. Jednak początki systemu Windows wyglądały zupełnie inaczej. W pierwszych wersjach systemu, takich jak Windows 1.0 (wydany w 1985 roku) i Windows 2.0 (wydany w 1987 roku), okna były sztywne, prostokątne i całkowicie nieprzezroczyste. Pytanie, dlaczego?

Odpowiedź tkwi w ograniczeniach sprzętowych tamtych czasów.

Ograniczenia technologiczne

W latach 80. komputery osobiste były bardzo podstawowe pod względem możliwości graficznych i mocy obliczeniowej. Procesory takie jak Intel 8088, używany w komputerach IBM PC, pracowały z zegarem na poziomie 4.77 MHz, co dzisiaj jest nieporównywalne z gigahercowymi procesorami stosowanymi we współczesnych komputerach. Karty graficzne tamtych czasów miały minimalne możliwości obsługi grafiki, często ograniczając się do podstawowych kolorów i niskiej rozdzielczości. Dla przykładu, popularna karta graficzna CGA (Color Graphics Adapter) mogła wyświetlać maksymalnie 16 kolorów w trybie tekstowym i 4 kolory w trybie graficznym przy rozdzielczości 320×200 pikseli.

Efekty przezroczystości, jakie znamy dziś, wymagają dodatkowych zasobów. Generowanie przezroczystych elementów wymaga obliczeń związanych z mieszaniem pikseli z tła z tymi z okien na pierwszym planie. To zadanie, które wymagało więcej mocy obliczeniowej i bardziej zaawansowanych procesorów graficznych, które po prostu nie istniały w tamtych latach.

Funkcjonalność ponad estetyką

Microsoft przy tworzeniu pierwszych wersji Windows postawił na funkcjonalność, a nie na estetykę. Windows 1.0 i Windows 2.0 miały na celu wprowadzenie interfejsu graficznego, który miał być przyjazny dla użytkownika, a jednocześnie wydajny na ówczesnych komputerach. W tamtych czasach priorytetem było umożliwienie pracy wielozadaniowej – przełączania się między różnymi aplikacjami, a nie wygląd samego systemu. Pierwsze wersje Windows musiały działać płynnie na bardzo ograniczonym sprzęcie, więc skupiono się na prostocie – statycznych, nieprzezroczystych oknach, które miały prostą, jasną paletę kolorów.

Przezroczystość w Windows – Aero Glass

Przezroczystość i zaawansowane efekty wizualne zaczęły pojawiać się dopiero w momencie, kiedy komputery osobiste stały się bardziej zaawansowane i potężniejsze. Przełomem pod tym względem była premiera systemu Windows Vista w 2007 roku, gdzie Microsoft wprowadził interfejs graficzny o nazwie Aero Glass. Aero Glass wprowadzał efekt przezroczystości w pasku zadań i oknach, co dawało systemowi nowoczesny, „szklany” wygląd. Co ważniejsze, dzięki coraz bardziej wydajnym procesorom i kartom graficznym, takie efekty mogły być wyświetlane bez negatywnego wpływu na wydajność pracy systemu.

Pomimo początkowego zachwytu nad estetyką Aero Glass, Windows Vista spotkał się z krytyką za swoją dużą zasobożerność. Dopiero w Windows 7 Microsoft w pełni dopracował efekty wizualne, sprawiając, że były one bardziej optymalne i lepiej współgrały z nowoczesnym sprzętem.

Dlaczego Windows rezygnował z przezroczystości?

Po pewnym czasie Microsoft zaczął rezygnować z Aero Glass. W Windows 8, wprowadzonym w 2012 roku, zredukowano efekt przezroczystości, koncentrując się na prostszym, płaskim designie. Miało to na celu poprawę wydajności i dostosowanie systemu do ekranów dotykowych oraz lekkich urządzeń, takich jak tablety. Przezroczystość jednak wróciła w nowoczesnym wydaniu w Windows 10 i Windows 11, które na nowo wprowadziły efekty przezroczystości i rozmycia w interfejsie, tym razem w bardziej subtelny sposób, bez dużego wpływu na wydajność systemu.

Darkmord

Darkmord Blog 2025 | Powered by DARKMORD

Stwórz konto na blogu już teraz!